Prawo i Sprawiedliwość chce, aby w herbie Bydgoszczy znalazł się krzyż. - To powrót do tradycji - przekonuje inicjator zmiany Stefan Pastuszewski. Popiera go poseł PiS Bartosz Kownacki
Radny Prawa i Sprawiedliwości zapewnia, że nie jest to pomysł nowy, a o jego realizacji myślał już kilka lat temu. Wówczas nie udało się jednak namówić większego grona bydgoszczan do tego, aby wcielić taką koncepcję w życie. Teraz Stefan Pastuszewski wraca do tego pomysłu. Rozpoczął właśnie zbiórkę podpisów pod petycją do władz Bydgoszczy.
Powrót do przeszłości
- Choć formalnie w herbie naszego miasta krzyża nigdy nie było, to wiemy, że np. funkcjonował w pieczęciach miasta - tłumaczy Pastuszewski. - Formalnie herby zostały prawnie zdefiniowane dopiero w latach 30. ubiegłego wieku. I wówczas rzeczywiście zdecydowano, że herb Bydgoszczy będzie bez krzyża, ale przecież są źródła mówiące, że używano w Bydgoszczy też herbu z krzyżem. Chociaż przyznaję, że stosowano różne herby i panowała w tym dowolność.
Na to, że tak było, wskazują też świadectwa widoczne do dzisiaj w mieście. Herb z krzyżem można zauważyć w dwóch miejscach Bydgoszczy - przy wejściu do hali targowej przy ul. Magdzińskiego oraz na bramie starej gazowni przy ul. Jagiellońskiej. Jednak zdaniem Pastuszewskiego nie tylko argument historyczny jest ważny w podjęciu decyzji o zmianie herbu naszego miasta.
- Musimy pamiętać też o tradycji chrześcijańskiej. Bydgoszcz była miastem katolickim i luterańskim. Jeśli weźmie się niemieckie dokumenty do rąk, to widać na nich też herb z krzyżem - dodaje radny Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł Kownacki: Krzyż musi być w herbie
Inicjatywę poparł również poseł PiS Bartosz Kownacki. To właśnie w jego biurze poselskim można składać podpisy popierające inicjatywę. W jego opinii jest bardzo ważne, aby w Bydgoszczy wrócić do tradycji przedwojennych. Ale nie tylko.
- Oczywiście zrodzi to debatę o miejsce krzyża w przestrzeni publicznej. I ja jestem wielkim zwolennikiem jego obecności. Dla krzyża musi być takie miejsce - przekonuje poseł.
Radni po zebraniu podpisów chcą je przekazać radzie miasta. To właśnie ona jest władna, żeby zmienić herb. W tej kadencji jest mało prawdopodobne, że uda się tego dokonać, bo większość w radzie mają PO i SLD, które takiej inicjatywie będą przeciwni.
- To absolutnie zły pomysł. Bydgoszcz zawsze była miastem wielokulturowym, miastem wielu religii. W związku z tym krzyż w herbie nie jest potrzebny - przekonuje Jacek Bukowski, szef klubu radnych SLD.
Prezydent Rafał Bruski również uważa, że nie jest to najlepszy pomysł. Ale z jednoznaczną opinią się wstrzymuje do czasu, aż pomysł Prawa i Sprawiedliwości przerodzi się w projekt uchwały.
-----------------------------------------------
Źródło: http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1,48722,14979356.html#BoxSlotII3img
-----------------------------------------------
Visit us: http://crixus.pl
Powrót do przeszłości
- Choć formalnie w herbie naszego miasta krzyża nigdy nie było, to wiemy, że np. funkcjonował w pieczęciach miasta - tłumaczy Pastuszewski. - Formalnie herby zostały prawnie zdefiniowane dopiero w latach 30. ubiegłego wieku. I wówczas rzeczywiście zdecydowano, że herb Bydgoszczy będzie bez krzyża, ale przecież są źródła mówiące, że używano w Bydgoszczy też herbu z krzyżem. Chociaż przyznaję, że stosowano różne herby i panowała w tym dowolność.
Na to, że tak było, wskazują też świadectwa widoczne do dzisiaj w mieście. Herb z krzyżem można zauważyć w dwóch miejscach Bydgoszczy - przy wejściu do hali targowej przy ul. Magdzińskiego oraz na bramie starej gazowni przy ul. Jagiellońskiej. Jednak zdaniem Pastuszewskiego nie tylko argument historyczny jest ważny w podjęciu decyzji o zmianie herbu naszego miasta.
- Musimy pamiętać też o tradycji chrześcijańskiej. Bydgoszcz była miastem katolickim i luterańskim. Jeśli weźmie się niemieckie dokumenty do rąk, to widać na nich też herb z krzyżem - dodaje radny Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł Kownacki: Krzyż musi być w herbie
Inicjatywę poparł również poseł PiS Bartosz Kownacki. To właśnie w jego biurze poselskim można składać podpisy popierające inicjatywę. W jego opinii jest bardzo ważne, aby w Bydgoszczy wrócić do tradycji przedwojennych. Ale nie tylko.
- Oczywiście zrodzi to debatę o miejsce krzyża w przestrzeni publicznej. I ja jestem wielkim zwolennikiem jego obecności. Dla krzyża musi być takie miejsce - przekonuje poseł.
Radni po zebraniu podpisów chcą je przekazać radzie miasta. To właśnie ona jest władna, żeby zmienić herb. W tej kadencji jest mało prawdopodobne, że uda się tego dokonać, bo większość w radzie mają PO i SLD, które takiej inicjatywie będą przeciwni.
- To absolutnie zły pomysł. Bydgoszcz zawsze była miastem wielokulturowym, miastem wielu religii. W związku z tym krzyż w herbie nie jest potrzebny - przekonuje Jacek Bukowski, szef klubu radnych SLD.
Prezydent Rafał Bruski również uważa, że nie jest to najlepszy pomysł. Ale z jednoznaczną opinią się wstrzymuje do czasu, aż pomysł Prawa i Sprawiedliwości przerodzi się w projekt uchwały.
-----------------------------------------------
Źródło: http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1,48722,14979356.html#BoxSlotII3img
-----------------------------------------------
Visit us: http://crixus.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz