Robert Krupowicz zawierzył siebie, swoją rodzinę i mieszkańców Goleniowa Jezusowi Chrystusowi Królowi Wszechświata. Abp Andrzej Dzięga podał go za przykład do naśladowania. SLD zastanawia się nad skierowaniem sprawy do prokuratury
Uroczystość zawierzenia mieszkańców gminy Jezusowi Chrystusowi Królowi Wszechświata odbyła się w sobotę o 18.30 w kościele pw. św. Jerzego w Goleniowie.
- Nastrój podniosły, to jedna z najważniejszych chwil w moim życiu - powiedział krótko dziennikarzom Robert Krupowicz, burmistrz Goleniowa, wchodząc do kościoła.
Ma 46 lat, na burmistrza startował jako kandydat niezależny z poparciem PO. Wcześniej (w latach 2006-2007) z poparcia PiS był wojewodą zachodniopomorskim, a jeszcze wcześniej przez wiele lat dziennikarzem i wiceprezesem Radia Szczecin.
Burmistrz: Wierzę w konieczność stwarzania dobra
Na uroczystość Krupowicz przybył z żoną, córką i synem. Kilka dni wcześniej w rozmowie z "Gazetą" podkreślał, że zawierzenia dokonuje jako osoba prywatna, nie reprezentant gminy i że ma prawo do swojej wiary i modlenia się za innych.
- Startowałem w wyborach jako członek rady społecznej przy metropolicie szczecińsko-kamieńskim. Dopiero po wyborach, po konsultacji z ekscelencją arcybiskupem, przestałem zasiadać w tej radzie - mówił "Gazecie" Krupowicz. - Ludzie wiedzieli, kogo wybierają. Wiedzą, że wiara jest dla mnie ważna.
Wyjaśniał, dlaczego chce zawierzyć gminę Chrystusowi: - Bo głęboko wierzę w konieczność stwarzania dobra. Modlę się o pomyślność, spokój, harmonię i inną jakość życia publicznego. O to, żeby nasza gmina fajnie się rozwijała. Dzisiaj wielu głosi slogany o tolerancji dla wszystkich. Ale kiedy ja świadczę swoją wiarę, to już mi się ta wolność nie należy. Bo bycie wierzącym jest dzisiaj niepoprawne politycznie.
Ksiądz: To uświęcenie ziemi oddanej diabłu
W mszy świętej uczestniczyli księża z całej gminy Goleniów. Ksiądz Jan Jermak, proboszcz parafii w Rurzycy, zaznaczył, że dla człowieka jest ważne, żeby zawierzać swoje losy tym, którym można zaufać. I przytoczył słowa świętego Augustyna: "Gdzie Bóg na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu".
- To chyba pierwsze zawierzenie w Polsce przez osobę świecką - o kroku Roberta Krupowicza mówi ksiądz Piotr Dzedzej z parafii pw. św. Jerzego. - Zawierzenie ma na celu nawrócenie każdego: wierzącego i niewierzącego.
Ja zaznaczył w rozmowie z "Gazetą", wierny ma prawo zawierzać gminę, jeżeli jest przekonany, że to będzie służyło jej dobru.
Ksiądz Dzedzej tłumaczy: - Ta ziemia mogła być kiedyś przeklęta albo przez kogoś oddana diabłu. Zawierzenie ma na celu uświęcenie tego miejsca. Stworzenie takiej przestrzeni, powietrza, którym byśmy oddychali. Że będę lepszy, że będę starał się poprawiać. Kiedy popełniam błędy, to się przyznam, to będę w pokorze. Szczególnie, że wiemy, jak urzędnicy postępują. Jeżeli ich się zawierzy, to jestem święcie przekonany, że wtedy człowiek ma taką w sobie siłę, ma taki pokarm duchowy, który sprawia, że potrafi się przyznać, potrafi się poprawić.
- Nastrój podniosły, to jedna z najważniejszych chwil w moim życiu - powiedział krótko dziennikarzom Robert Krupowicz, burmistrz Goleniowa, wchodząc do kościoła.
Ma 46 lat, na burmistrza startował jako kandydat niezależny z poparciem PO. Wcześniej (w latach 2006-2007) z poparcia PiS był wojewodą zachodniopomorskim, a jeszcze wcześniej przez wiele lat dziennikarzem i wiceprezesem Radia Szczecin.
Burmistrz: Wierzę w konieczność stwarzania dobra
Na uroczystość Krupowicz przybył z żoną, córką i synem. Kilka dni wcześniej w rozmowie z "Gazetą" podkreślał, że zawierzenia dokonuje jako osoba prywatna, nie reprezentant gminy i że ma prawo do swojej wiary i modlenia się za innych.
- Startowałem w wyborach jako członek rady społecznej przy metropolicie szczecińsko-kamieńskim. Dopiero po wyborach, po konsultacji z ekscelencją arcybiskupem, przestałem zasiadać w tej radzie - mówił "Gazecie" Krupowicz. - Ludzie wiedzieli, kogo wybierają. Wiedzą, że wiara jest dla mnie ważna.
Wyjaśniał, dlaczego chce zawierzyć gminę Chrystusowi: - Bo głęboko wierzę w konieczność stwarzania dobra. Modlę się o pomyślność, spokój, harmonię i inną jakość życia publicznego. O to, żeby nasza gmina fajnie się rozwijała. Dzisiaj wielu głosi slogany o tolerancji dla wszystkich. Ale kiedy ja świadczę swoją wiarę, to już mi się ta wolność nie należy. Bo bycie wierzącym jest dzisiaj niepoprawne politycznie.
Ksiądz: To uświęcenie ziemi oddanej diabłu
W mszy świętej uczestniczyli księża z całej gminy Goleniów. Ksiądz Jan Jermak, proboszcz parafii w Rurzycy, zaznaczył, że dla człowieka jest ważne, żeby zawierzać swoje losy tym, którym można zaufać. I przytoczył słowa świętego Augustyna: "Gdzie Bóg na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu".
- To chyba pierwsze zawierzenie w Polsce przez osobę świecką - o kroku Roberta Krupowicza mówi ksiądz Piotr Dzedzej z parafii pw. św. Jerzego. - Zawierzenie ma na celu nawrócenie każdego: wierzącego i niewierzącego.
Ja zaznaczył w rozmowie z "Gazetą", wierny ma prawo zawierzać gminę, jeżeli jest przekonany, że to będzie służyło jej dobru.
Ksiądz Dzedzej tłumaczy: - Ta ziemia mogła być kiedyś przeklęta albo przez kogoś oddana diabłu. Zawierzenie ma na celu uświęcenie tego miejsca. Stworzenie takiej przestrzeni, powietrza, którym byśmy oddychali. Że będę lepszy, że będę starał się poprawiać. Kiedy popełniam błędy, to się przyznam, to będę w pokorze. Szczególnie, że wiemy, jak urzędnicy postępują. Jeżeli ich się zawierzy, to jestem święcie przekonany, że wtedy człowiek ma taką w sobie siłę, ma taki pokarm duchowy, który sprawia, że potrafi się przyznać, potrafi się poprawić.
Zgromadzeni w kościele mieszkańcy Goleniowa gest Krupowicza chwalili:
- To świadectwo wiary tego człowieka. Jestem tym faktem pozytywnie zaskoczony. Ten człowiek wyznaje wiarę, kocha ludzi, chce dobra w naszym mieście. Idzie do kogoś, komu wierzy, komu ufa. Wierzy, że to nie pozostanie bez odpowiedzi - tak mówił jeden z mężczyzn.
Ci, którzy na mszę nie przyszli, krytykowali, że nie chcą, by ktoś się za nich modlił, zwłaszcza jeżeli są niewierzący. W rozmowie z "Gazetą" nie chcieli podawać nazwisk.
- Dlaczego obca nam osoba świecka ma się za nas modlić? - podkreślał mężczyzna na pobliskiej stacji benzynowej.
- Jestem niewierzący i nie chcę, żeby ktoś mnie powierzał Bogu - podkreślał inny. - Burmistrz nie powinien tak demonstrować wiary.
Arcybiskup: Błogosławię temu dziełu
Powierzenie mieszkańców Goleniowa Jezusowi Chrystusowi miało związek z zakończeniem obchodów Roku Wiary. Kilka godzin wcześniej msza święta w szczecińskiej katedrze zamknęła diecezjalne obchody Roku Wiary. Mszę prowadził metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga.
Metropolita apelował do zebranych, żeby nie czekali na jutro i już teraz dawali świadectwo swojej wiary. Jak cytuje Radio Szczecin, metropolita mówił: - To jest ktoś z grona prezydentów i burmistrzów naszych miast, kto powiedział "chcę stanąć dziś pośrodku ludzi i powiedzieć głośno, co mówi moje serce". Pobłogosławiłem temu dziełu, bo ma do tego prawo. Ma prawo wyznać swoją wiarę także w związku z tym, czym na co dzień żyje, co na co dzień czyni i za co na co dzień odpowiada. Niech Bóg błogosławi takie świadectwo i niech ta metoda przenosi się na wszystkich.
Choć arcybiskup nie wymienił nazwiska, wiadomo, że chodziło o Roberta Krupowicza.
SLD: Burmistrz gminy zawierzyć nie może
Tymczasem politycy SLD gest Roberta Krupowicza krytykują. Uważają, że złamał konstytucję, która zapewnia rozdzielność państwa od Kościoła. Zastanawiają się nad skierowaniem sprawy do prokuratury. Czekają na opinie prawników.
- Robert Krupowicz jest burmistrzem i funkcję publiczną pełni cały czas. Wiarę wyznawał jako burmistrz, nie osoba prywatna - podkreśla Dariusz Wieczorek, wiceprzewodniczący regionu SLD. - Poza tym zawierzyć to można siebie, swoją rodzinę, ale nie gminę. Goleniów nie jest prywatną własnością burmistrza Roberta Krupowicza.
SLD podkreśla, że Krupowicz nie liczy się ze zdaniem i dyskryminuje tych mieszkańców, którzy są ateistami lub wyznawcami innych religii.
- Bo żeby papież czy biskup zawierzał miejscowości, to słyszeliśmy. Ale, żeby burmistrz gminę, to nie - mówił kilka dni temu "Gazecie" Wieczorek.
O sprawę ma wypytać w Sejmie poseł Grzegorz Napieralski.
----------------------------
Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15005537,Burmistrz_Goleniowa_zawierzyl_gmine_Jezusowi_Chrystusowi.html?lokale=radom#BoxWiadTxt
----------------------------
Visit us: http://crixus.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz